Ciało, Dobry Stalin, Akimudy (pakiet 3 książek)
Opis
Akimudy
Akimudy to wszystko i nic. Może wyspa, może archipelag, może państwo, może raj. Tam Stalin w drużynie złych gra w siatkówkę plażową z drużyną dobrych i twierdzi, że za życia postępował ściśle według Ewangelii. Tam Franz Kafka rozmawia z Andriejem Płatonowem. Akimudy to także miejsce, w którym mieszka Bóg. Jego wysłannik przybywa do Rosji. Będzie ukrzyżowanie na Placu Czerwonym i zmartwychwstanie.... Jeśli dodamy do tego najście zombie na Moskwę i nieuniknione konsekwencje (żywi nieboszczycy będą domagać się zwrotu mieszkań i odszkodowań za bezzasadne rozstrzelanie lub śmierć w łagrze), otrzymamy charakterystyczną dla Wiktora Jerofiejewa fantastyczną mieszankę prowokacji, sarkazmu, humoru, seksu i absurdu. I, jak zwykle u tego znakomitego pisarza, za barwną fasadą będą kryć się ważne pytania o relacje między człowiekiem a Bogiem, o naszym widzeniu świata, o losy Rosji. Już sam tytuł skłania do zastanowienia, czy Akimudy to wariacja na temat słowa „mudaki” (szeroko rozumiani „frajerzy” lub ludzie określani ostatnio w Polsce mianem „lemingów”), czy też zakamuflowane „A kuda my?” – „Dokąd zmierzamy?”. Każdy czytelnik sam musi znaleźć odpowiedź. A jeśli zamiast odpowiedzi pojawi się jeszcze więcej pytań, tym większa będzie satysfakcja autora.
Dobry Stalin
Nonkonformizm, ironia, intelektualna prowokacja – to główne cechy nowej powieści popularnego rosyjskiego prozaika „postmodernisty”, znanego już w Polsce z takich utworów, jak Rosyjska piękność czy Encyklopedia duszy rosyjskiej. Dobry Stalin to oparte na wątkach autobiograficznych rozliczenie z rzeczywistością sowieckiego imperium lat 50.–70. XX wieku, swoista Bildungsroman, skandalizująca i chwilami szokująca obyczajowo powieść o dojrzewaniu pod opiekuńczymi skrzydłami „dobrego Stalina” i jego pogrobowców. Swoista perspektywa, z jakiej narrator ogląda ową rzeczywistość – świat ówczesnych notabli życia politycznego (ojciec autora był wysokim funkcjonariuszem radzieckiej dyplomacji) – i jego konfrontacja z egzystencją „szerokich mas społecznych”, atmosfera wiecznego lęku i zagrożenia, tworzą pełne wyrazu i wymowne obrazy, stając się jednocześnie manifestacją nieposkromionego indywidualizmu autora. W książce pojawiają się też interesujące wątki polskie.
Ciało
Czy mężczyzna może lecieć z Moskwy do Paryża jedynie z bagażem w postaci damskich kabaretek i depilatora? W opowiadaniach Wiktora Jerofiejewa – jak najbardziej! Jego najnowsza książka Ciało to zbiór opowiadań, w których autor szuka wyjaśnienia odwiecznej tajemnicy ciała. Czym jest ono dla człowieka? Klatką duszy? Narzędziem rozkoszy czy cierpienia? Środkiem transportu do nieśmiertelności czy sensem istnienia samym w sobie? Kto nas nim obdarował – Bóg czy diabeł? Oczywiście na te pytania będzie musiał odpowiedzieć sam czytelnik, przewrotnie wprowadzony w świat nieokiełznanej wyobraźni Jerofiejewa (zwłaszcza erotycznej!), błyskotliwych paradoksów i poczucia humoru, od lat doskonale znanego polskim miłośnikom jego książek. Dla fanów znakomitego rosyjskiego pisarza Ciało to kolejna uczta duchowa w dobrze znanych klimatach, zaś tych, którzy jeszcze nie sięgnęli po twórczość Wiktora Jerofiejewa, lektura wprowadzi w świat dowcipu, znakomitych obserwacji życiowych, barwnych przygód i … seksu.
O AUTORZE
Wiktor Jerofiejew (ur. 1947 w Moskwie), rosyjski pisarz i publicysta. W 1979 r. współzałożyciel wydawanego poza zasięgiem cenzury almanachu „Mietropol”; w ZSRR przed pierestrojką objęty urzędowym zakazem druku, publikował w wydawnictwach bezdebitowych. Autor powieści (m.in. słynna Rosyjska piękność), opowiadań, esejów i szkiców. W „Czytelniku” ukazały się w ostatnich latach: Dobry Stalin, Bóg X, Świat diabła, Rosyjska apokalipsa, Ciało i Akimudy.